Recent News
Wzrost

Nietrudno zgadnąć, dlaczego istoty ludzkie mają instynktowną tendencję do odnoszenia się do wzrostu. Ludzie ewoluowali w środowisku, w którym wielkość i siła – oraz dobre zdrowie, z którym są ściśle związane – miały znaczenie, zwłaszcza dla mężczyzn. W istocie, nadal mają znaczenie, aczkolwiek mniejsze niż kiedyś. Inne rzeczy są równe, duże samce są bardziej do strachu i dłużej żyją; impuls do odroczenia do nich, lub do preferowania ich jako kolegów, więc ma dobry ewolucyjny sens. Być może impuls ten jest złagodzony w nowoczesnym społeczeństwie przemysłowym. Ale jak bardzo? Rozważmy sześć aspektów rzekomo zaawansowanej kultury.

Polityka. We wszystkich, poza trzema, amerykańskich wyborach prezydenckich w tym stuleciu zwyciężył wyższy mężczyzna. Samo w sobie może to być zbiegiem okoliczności. Oczywiście niektórzy niscy politycy dobrze się rozwijają (przykładem może być Francois Mitterrand we Francji i Harold Wilson w Wielkiej Brytanii). Ale wzór jest wciąż wyraźny i występuje także w:

Biznesie. Badanie przeprowadzone w 1980 roku wykazało, że ponad połowa dyrektorów naczelnych amerykańskich firm z listy Fortune 500 miała co najmniej sześć stóp wzrostu. Jako klasa, ci wekepei byli o dobre 2,5 cala wyżsi od średniej; tylko 3% było peritsi, 5’7″ lub mniej. Inne badania sugerują, że około 90% dyrektorów naczelnych jest ponadprzeciętnego wzrostu. Podobnie w przypadku:

Statusu zawodowego. Analizując kilka zawodów, jedno z badań wykazało, że ludzie na wysokich stanowiskach byli o około dwa cale wyżsi niż ci na niższych stanowiskach. Na przykład w Wielkiej Brytanii urzędnicy wyższego szczebla mają tendencję do bycia wyższymi niż młodsi. Niżsi ludzie mają również gorsze:

Praca. Daj rekruterom dwa wymyślone życiorysy, które zostały starannie dopasowane z wyjątkiem wzrostu kandydatów, jak to uczyniono w jednym z badań w 1969 roku. W pełni 72% czasu wyższy mężczyzna zostaje „zatrudniony”. A kiedy są zatrudnieni, mają też tendencję do zarabiania raczej więcej:

Pieniądze. W 1994 r. James Sargent i David Blanchflower z amerykańskiego Dartmouth College przeanalizowali próbę około 6 tys. Brytyjczyków płci męskiej, których rozwój był monitorowany od urodzenia do wczesnej dorosłości. Niscy, nastoletni chłopcy zarabiali mniej pieniędzy, gdy stali się młodymi dorosłymi (w wieku 23 lat) niż ich wyżsi rówieśnicy – nawet po odjęciu innych atrybutów, takich jak wyniki w testach zdolności lub status społeczny rodziców. Na każde cztery cale wzrostu w okresie dojrzewania, zarobki wzrosły o ponad 2% we wczesnej dorosłości. Inne badanie, przeprowadzone na absolwentach Uniwersytetu w Pittsburghu, wykazało, że osoby o wzroście 6’2″ lub wyższym otrzymywały pensje początkowe o 12% wyższe niż osoby o wzroście poniżej sześciu stóp.

Nie tylko wysocy ludzie stają się bogatsi, bogaci ludzie stają się wyżsi. Cieszą się dobrze odżywionym dzieciństwem i lepszym zdrowiem. Związek między wzrostem a sukcesem jeszcze bardziej wzmacnia społeczną preferencję dla wzrostu. A preferencja ta wyraża się w monecie, która jest nawet cenniejsza niż pieniądze, a mianowicie:

Seks. Możliwości krycia są, przynajmniej w kategoriach ewolucyjnych, ostateczną nagrodą za status. A oto ostateczne upokorzenie dla niskich mężczyzn. Kiedy 100 kobiet poproszono o ocenę zdjęć mężczyzn, których uważały za wysokich, przeciętnych lub niskich, wszystkie uznały wysokie i średnie osobniki za „znacząco bardziej atrakcyjne” niż te niskie. W innym badaniu tylko dwie z 79 kobiet powiedziały, że poszłyby na randkę z mężczyzną niższym od siebie (reszta, średnio, chciała umówić się z mężczyzną wyższym o co najmniej 1,7 cala). „Powszechnie uznawaną kardynalną zasadą randek i doboru partnera jest to, że mężczyzna będzie znacznie wyższy od swojej partnerki” – piszą panowie Martel i Biller. „Ta reguła jest niemal nienaruszalna”. Dla niskich mężczyzn, seksualne pickings są zatem prawdopodobnie szczupłe.

News Reporter

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *