Recent News
Spontaniczność w związku

„nowości” lub spontaniczności w związku. Stąd stare małżeństwa, które planują romantyczne wypady, aby rozpalić pasję w ich związku.

Pasja ma niesamowitą moc unieważniania logicznego funkcjonowania człowieka. Często nakłania nas do składania mniej niż gwiazdkowych oświadczeń i zobowiązań.

To chłopak, który mówi, że kocha swoją nową dziewczynę, a potem cztery miesiące później zmienia zdanie. To dziewczyna, która przez rok marzy o wprowadzeniu się do swojego chłopaka, a potem, gdy tylko to zrobi, uświadamia sobie, że nie kocha go tak bardzo, jak myślała.

Zaślepieni pasją, dajemy się złapać chwili i projektujemy niekończącą się i utopijną przyszłość dla związku.

Namiętność nie może być kultywowana bez pożądania, chociaż para może pozostać namiętna wobec siebie po tym, jak pożądanie zniknie (znów pomyśl o starym małżeństwie).

Śmierć namiętności jest spowodowana brakiem wspólnych doświadczeń i brakiem nowości. Gdy para po 6-12 miesiącach razem trafi na punkt, w którym „nowość” drugiej osoby zaczyna się ścierać, pojawia się poważny test ich kompatybilności.

Mój ulubiony model dla związków pochodzi z pracy antropolog Helen Fisher. Poświęciła ona dekady swojego życia i kariery na badanie i zrozumienie miłości, intymności i związków. Ten post będzie dotyczył jej Teorii Trzech Miłości, teorii, którą uważam za niezwykle pomocną w zrozumieniu związków.

Założeniem Teorii Trzech Miłości jest to, że nie każda miłość jest doświadczana jednakowo. Każdy z uczciwą ilością romantycznego/seksualnego doświadczenia może powiedzieć, że miłość i pasja występują w różnych smakach. Z niektórymi ludźmi jest intensywna i wściekła, z innymi łagodna i wrażliwa. Z niektórymi jest burzliwa z wieloma wzlotami i upadkami, z innymi jest powolna i spójna przez długi okres czasu.

Ale to nie jest tylko teoretyzowanie. Naukowcy tacy jak Fisher badali procesy poznawcze i neurobiologiczne leżące u podstaw przyciągania i miłości, i zaczęli wskazywać różne emocje, które pojawiają się na różnych etapach romantycznych związków. Dzięki tym badaniom Fisher była w stanie odwzorować neurobiologiczne składniki każdego doświadczenia miłosnego, a następnie dopasować je do rzeczywistych realiów społecznych.

Trzy miłości, które wymyśliła, to: Żądza, Pasja i Zobowiązanie. Te trzy miłości występują w różnych częściach mózgu i występują niezależnie od siebie. Na przykład można być z kimś „w pożądaniu”, ale nie mieć żadnych zobowiązań wobec tej osoby (np. przygody na jedną noc).

Zanim jednak do tego przejdziemy, omówmy, czym konkretnie są te trzy miłości.

Żądza jest uczuciem, z którym każdy powinien być w stanie łatwo się związać. Pochodzi z mózgu gadziego i jest czystą, instynktowną reprodukcją. Żądza jest propozycją tak/nie: zasadniczo, czy chcesz uprawiać seks z tą osobą w tym momencie? Jest natychmiastowy i oparty na dość prostych fizycznych i behawioralnych składnikach atrakcyjności.

Żądza może również odejść tak szybko, jak się pojawiła. Jest przejściowy i ciągle zmienia się w człowieku. Nie ma przywiązania ani faworyzowania. To naprawdę tak proste jak: „Czy chcę go/ją teraz przelecieć? Tak czy nie?”

Miłość druga: Pasja

Pasja to emocjonalne połączenie, które występuje między dwojgiem ludzi. Jest zakorzeniona w mózgu ssaków. Dwie osoby w pasji są uważane za „zauroczone”. Wpatrują się w siebie, chcą spędzić każdą godzinę każdego dnia razem, zostać do 6 rano razem rozmawiając.

Pomyśl o nowożeńcach i miesiącach miodowych. Pomyśl o romantycznych ucieczkach. Pomyśl o Romeo i Julii. Pasja jest tworzona przez posiadanie wysokiego stopnia chemii emocjonalnej, jak również kultywowanie poczucia

Jeśli ta para potrafi połączyć swoje życie w taki sposób, że stale dzieli się ze sobą nowymi doświadczeniami, to pasja będzie trwała. Jeśli nie, to w końcu opadnie z sił.

News Reporter

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *